Sobota godzina 20:30. Wiedzieliśmy, że ten mecz jest jednym z ważniejszych spotkań w sezonie. Nasi zawodnicy, którzy w tym roku na Suzuki Arenie jeszcze nie wygrali, podejmowali drużynę Lecha. Goście w tym sezonie grają poniżej oczekiwań i są daleko od czołówki. Na młynie zaczynamy zbierać się już o godzinie 20, dokładając starań, aby oprawa przygotowana na ten mecz wyszła zgodnie z planem.

Doping, który tego dnia stał na wysokim poziomie rozpoczynamy z pierwszym gwizdkiem. W 15 minucie w dół idzie transparent „FANATYCY CIĄGLE W SZALE” z widocznym na środku fanatykiem. Uzupełnieniem były żółto – czerwone świece dymne. Całość dała przyjemny dla oka efekt. Po prezentacji solidnie oflagowujemy swój sektor. Wielkie podziękowania należą się chłopakom z Jędrzejowa i Trnavy- 10 osób, którzy tego dnia postanowili nas wesprzeć dopingiem. Na tym meczu gościnnie pojawia się także ekipa Górnika Zabrze, która była obecna w 40 osób- dzięki‼️

Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. W przerwie była okazja zapisać się na wtorkowy wyjazd do Krakowa. Druga połowa również dobra wokalne. Na stadionie pojawiło się w sumie ponad 8 tysięcy kibiców. Po zakończeniu meczu dziękujemy piłkarzom za walkę i pomimo, że ten wynik nie zadowalał, większość kibiców udaje się do pobliskich barów, aby udanie spędzić sobotni wieczór.